Swiatsportu.pl > Piłka nożna > PZPN obmyślił plan w sprawie Krychowiaka
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 07:33

PZPN obmyślił plan w sprawie Krychowiaka

Grzegorz Krychowiak
Łączy nas piłka/YouTube
  • PZPN walczy u UEFA o występ Grzegorza Krychowiaka w meczu z Anglią

  • Pomocnik nie poleciał z kadrą do Londynu, jeśli już to uda się prywatnym samolotem

  • Jest jeden warunek, który umożliwi występ 31-latka

Niczym grom z jasnego nieba trafiła nas dzisiaj wiadomość, że Grzegorz Krychowiak otrzymał pozytywny wyniki testu na obecność koronawirusa. Zawodnik przechodził już przez chorobę i to w bardzo krótkim czasie, dlatego dzięki temu, że jest ozdrowieńcem, istnieją szanse na jego występ w jutrzejszym spotkaniu z Anglią.

PZPN interweniuje u UEFA w sprawie udziału pomocnika reprezentacji Polski w jutrzejszym spotkaniu z Anglią. Jeśli polska federacja przekona tę europejską, to wówczas zawodnik Lokomotiwu Moskwa poleci do Londynu prywatnym samolotem. Wszystko ma się rozstrzygnąć w ciągu najbliższych kilku godzin.

Kluczowe godziny dla pomocnika. PZPN interweniuje

Już wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze doniesienia, że koronawirus znów dopadł polską kadrę. Jak przekazał dziś Jakub Kwiatkowski, rzeczni prasowy PZPN i reprezentacji, dodatnie wyniki wśród piłkarzy otrzymali Grzegorz Krychowiak, Kamil Piątkowski. O ile występ stopera Rakowa Częstochowa, a od przyszłego sezonu RB Salzburg jest wykluczony, o tyle istnieją szanse na grę Krychowiaka. Testy zostały wykonane w poniedziałek rano, a zatem obaj zawodnicy uczestniczyli w treningach, a jeden z nich był w znakomitej formie, o czym mówił Zbigniew Boniek.

- Jeden z piłkarzy, który ma pozytywny wynik testu PCR czuje się świetnie. Na treningu tryskał humorem, dobrze się prezentował – mówił prezes PZPN, mając na myśli pomocnika Lokomotiwu Moskwa.

Według informacji portalu sport.pl, faktycznie, 31-latek nie ma żadnych objawów i czuje się bardzo dobrze. W związku z tym, że Krychowiak jest ozdrowieńcem, to nie powinien zarażać innych, dlatego jego występ w meczu z „Synami Albionu” nie jest wcale wykluczony.

Grzegorz Krychowiak może zagrać z Anglią pod jednym warunkiem

Pomocnik reprezentacji Polski przechodził koronawirusa pod koniec listopada 2020 roku. Tylko przez trzy dni gorączkował i był bardzo osłabiony. Jednak po tym czasie wstał z łóżka i jak gdyby nigdy nic powrócił do ćwiczeń, a zaledwie kilka dni później pojawił się na boisku. Zatem Grzegorz Krychowiak przeszedł chorobę w mgnieniu oka.

Według informacji sport.pl, zawodnik ma w organizmie nadal dużą ilość przeciwciał, co może być jego atutem. O tym doskonale wie UEFA, która stawia jeden warunek odnośnie występu „Krychy”. Wynik jego dzisiejszego porannego testu PCR musi być negatywny. Ten powinniśmy poznać chwilę po godzinie 16:00.

W przypadku jeśli Krychowiak otrzyma ujemny rezultat testu, wówczas UEFA powinna, ale podkreślmy - nie musi, pozwolić mu na występ w starciu z Anglią. W przypadku zielonego światła, zawodnik wsiądzie w prywatny samolot i poleci do Londynu. Informacje w tej sprawie będziemy przekazywali Wam na bieżąco.

Źródło: sport.pl

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane